Hej!
Kolejny miesiąc za nami, kolejne migawki miesiąca..
Dni uciekają nam w podobnym rytmie i czasem mam wrażenie, że niewiele się dzieje w naszym życiu.. jednak gdy zasiadam do wpisu z kadrami poprzedniego miesiąca, a ze zdjęć muszę wybrać te, które nadają się do publikacji;), widzę, że jednak się mylę.. Może nie jest to jakaś oszałamiająca i nader aktywna codzienność, ale jest nasza, płynie w swoim rytmie.. i bardzo ją sobie cenię..
Zapraszam już kolejny raz do naszego zwyczajnego świata..
Początek miesiąca to zawsze przygotowania do urodzin naszej Zosi ♥
W tym roku motywem przewodnim były łabędzie 🙂
Dzień kobiet i upominek od pewnego dżentelmena z przedszkola:) (zdj.2)
Wyprawa po bazie.
Wielkanocne akcenty w naszym mieszkaniu, po więcej zapraszam tutaj
Uchwycone gdzieś w drodze..
Wiosenne cięcie róż, hortensji bukietowych oraz lawendy // Pierwsze dni wiosny przywitały nas śniegiem..
Pierwsze świąteczne wypieki, z myślą o wpisach na blog.
Kulinarnie.
Pojawiło się kilka przepisów wielkanocnych, które znajdziecie tutaj, tutaj i tutaj
Wiosenne niebo♥
Każdy dzień przynosi coś nowego, ale wieczory wnoszą upragniony błogi spokój..
1.Piesio mojej siostry raz jeszcze♥ // 2. i 3. Kolejna fanka Neli, małej reporterki..;) i kolejne spełnione marzenie.. // 4. Czy los okazał się proroczy? O tym dowiecie się z kolejnych moich wpisów;) Zapraszam do zaglądania i czytania:)
Pozdrawiam was serdecznie,
Mariola.