Cześć!
Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy trochę lata..
I tak też było w tym miesiącu.. Jednego dnia można było poczuć zew wiosny, załamując się następnego ranka, widząc świat przykryty białym puchem..;) Poranne spacery z Frankiem odbywały się w towarzystwie mgły, ta natomiast, gdy opadła, zostawiała po sobie słoneczną pogodę..Jeden taki dzień uwieczniłam tutaj.
I tak to się plotło, dzień za dniem.. Zapraszam na kadry minionego miesiąca.
Miesiąc rozpoczęliśmy z przytupem, bo wspinaczką na Górę Grojec.
Bardzo lubię to zdjęcie♥
Szukaliśmy także wiosny w Żywcu.
Wielkanoc 2021. Ta, różniła się bardzo od poprzedniej, bo można było poświęcić pokarmy w Kościele i spotkać się z bliskimi. Ale jak to bywa, Święta Święta i po Świętach..nie zostało już śladu..(zdj.4)
Szukanie prezentów i czekoladowych jajeczek w ogrodzie dziadków♥
W moim „Kąciku czytelniczym” w kwietniu znalazła się tylko 1 książka, ale za to niezapomniana:)
Trochę słodkości: 1. i 2.Wielkanocne: Sernik z karmelem i słonymi orzeszkami oraz babka.
3. Owsianka z prażonymi jabłkami oraz jeżynami.// 4. To proste ciasto, które zbiera pozytywne recenzje wśród moich znajomych;) znajdziecie tutaj
Spacery, czasem w słońcu, czasem w deszczu.. a po powrocie do domu, najlepiej smakuje domowa herbatka z własnymi przetworami..
Cztery pory roku w jednym miesiącu;)
„Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”
Wisława Szymborska
Jak pewnie można się domyślić, mając na uwadze wystrój naszego mieszkania, bardzo lubimy, z mężem mym, cegły.. teraz będziemy je mieć także na działce.. ale o tym wkrótce;)
Kwietniowy zwierzyniec♥
Pasja Małego Człowieka- pociągi, więc i matki wspinaczki, na most kolejowy;)♥
Kulinarnie: 1. Śląski obiad;)// 2. Placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym i sałatką
4. Rozpoczęliśmy sezon kociołkowy, przepis tutaj
Ale żeby nie było, że tylko się objadaliśmy, to sezon działkowy także już rozpoczęty. Przerabialiśmy cały warzywnik, zdam wam relację, jak cokolwiek urośnie;)// 4. Jak widać, nie tylko my uwijaliśmy się z pracą;)
Trochę zwiedzania, trochę domowych pieleszy..
Taki był mniej więcej nasz kwiecień. Pozdrawiam was serdecznie!