Witajcie!
Przychodzę dziś do was z przepisem na ciasteczka brownie. Widziałam je już dawno temu u Anety, i stwierdziłam, że najwyższy czas je wypróbować. Są przepyszne, kruche z zewnątrz, wilgotne w środku. Spróbujcie, a nie będziecie żałować! Wstydu przed Mikołajem nie będzie;)
Ciasteczka dla Mikołaja
Składniki:
〈szklanka 250 ml〉
200g czekolady
125g masła
1/2 szklanki cukru
2 jajka
130g mąki tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki kakao
szczypta soli
Przygotowanie:
Masło i posiekaną czekoladę rozpuszczamy razem w rondelku, na małym ogniu, odstawiamy do wystudzenia. Mąkę, kakao i proszek do pieczenia przesiewamy. Jajka, sól i cukier miksujemy na wysokich obrotach, na puszystą masę, przez ok 5 minut. Po upływie tego czasu, zmniejszamy obroty miksera i wlewamy czekoladę z masłem. Następnie wsypujemy przesianą mąkę z resztą i miksujemy tylko do połączenia składników. Na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę, układamy, w dość dużych odstępach od siebie, po sporej łyżeczce masy. Najlepiej od razu przygotować 2 blaszki;) Pieczemy w temp. 175°C przez ok 12 minut. Ciasteczka powinny „popękać z wierzchu” Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i zostawiamy do „zastygnięcia” przez ok 10 minut.
Przepis podbieram i na pewno zrobię 🙂
Polecam i życzę smacznego:)
Te ciastka są rewelacyjne! Jeśli mikołaj dostaje je w każdym domu, to w przyszłym roku ja mu kradnego fuche!