Witajcie w IV Niedzielę Adwentu.
Przychodzę do was z migawkami minionego, świątecznego tygodnia. Trochę się działo, skończyliśmy piec i ozdabiać ciasteczka, ale z kuchni nie wyszłam bo zaczęły się przygotowania do urodzin naszego Synka. Dobrze, że lubię swoją kuchnię..;), bo za kilka dni Wigilia i znów będę pichcić;)
Wklejam kartkę do pamiętnika i uciekam do rodzinki:)
Robimy biszkopt na tort urodzinowy!
W świątecznej pościeli herbatka smakuje jakby lepiej..;)
Rośnij nam Kochany Syneczku w zdrowiu, niech Twój cudowny uśmiech nigdy nie zgaśnie♥
Coraz bliżej Święta..;)
Miłej Niedzieli.
Mariola.