Witajcie!
Przepis na ten piernik pochodzi od mojej ulubionej youtuberki Laury Ogrodowczyk. Robiłam go już kilka razy, zawsze wychodzi. Jest szybki w przygotowaniu, łatwy i bardzo smaczny.
Piernik Laury
Składniki:
szklanka 250ml
125g masła
1 szklanka cukru
2 łyżki miodu
2 łyżki powideł śliwkowych
2 łyżki ciemnego kakao
4 łyżeczki przyprawy korzennej (najlepsza Kotanyi)
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka cukru wanilinowego
1 szklanka mleka
2 jajka
2 szklanki mąki pszennej
Polewa:
1/3 szklanki śmietany kremówki 36%
100g czekolady mlecznej lub gorzkiej
Podgrzewamy śmietanę( nie doprowadzamy do wrzenia!) i rozpuszczamy w niej pokrojoną czekoladę, mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Przygotowanie:
Najlepiej odmierzyć i przygotować sobie wszystkie produkty, przed przystąpieniem do pracy.
Masło rozpuszczamy w wysokim garnku, cały czas trzymając garnek na małym ogniu, dodajemy cukier, miód i powidła. Mieszamy dokładnie, do połączenia składników.
Następnie dodajemy sypkie produkty czyli kakao, przyprawę korzenną i cynamon. Mieszamy do uzyskania gęstej i gładkiej masy.
Ściągamy z ognia i dodajemy, ciągle mieszając, kolejne składniki czyli sodę, mleko, cukier waniliowy i roztrzepane jajka.
Na końcu dodajemy stopniowo mąkę, energicznie mieszając by nie powstały grudki. (masa po dodaniu sody bardzo się spieni, dlatego musi być wysoki garnek, żeby ciasto nam nie zwiało;)
Gotową masę przekładamy do keksówki(wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą lub wyłożonej papierem do pieczenia) pieczemy w 180°C przez ok 45-50 minut, do tzw suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika i ostudzeniu, przekrawamy piernik wzdłuż na 2 części, smarujemy powidłami. Po złożeniu, polewamy polewą, zostawiamy do zastygnięcia.
Możemy przyozdobić według własnego uznania.
Smacznego,
Mariola.